» Blog » ...ee Earth. This is Radio Free Earth...
12-04-2009 20:47

...ee Earth. This is Radio Free Earth...

W działach: RPG, WoD | Odsłony: 2

Dzień w którym skończył się Świat Mroku. Dzień zombie-apokalipsy. Dzień w którym padła Maskarada, gdy zerwano Zasłonę, gdy trzoda musiała się dowiedzieć.

Szlag mnie trafi jeśli niedługo w to nie zagram. Oczywiście, nie moje. Wklejam linka i treść pierwszego posta (by Dabat) jako smaczek. Credit, where it's due. Czysty geniusz.

http://forums.white-wolf.com/cs/forums/p/447/12939.aspx#12939

Four fifths of the world are dead.

They came, not all at once, but randomly.

Randomly the dead crawled out of their graves to attack and eat the living.

Too quickly did the blight spread for the vast armies of the world to mount an coordinated defense.

Too scattered were the initial attacks for the formidable supernatural creatures of the world to believe these dead things to be a threat.

To complacent were the people, believing that this was someone else's problem. Right until it crawled out of their ground, right until it broke down their front door.

First one place, then another. The survivors of one town would run to the next, where they were told it was safe. Told there were no Risen there. Told to fortify and wait.

Told that help will come.


*********************************


crackle

....

crackle

....

This is Radio Free Earth. This is Radio Free Earth. Run and manned by the 6th Light Brigade of the Second Ohio Volunteer Infantry Division. We broadcast on multiple civilian HAM frequencies in sequential order. We are set to receive on civilian emergency and national guard frequencies.

We are stationed in Columbus. Do not come here. The entire area is heavily infested. I repeat. Columbus is compromised. Avoid Franklin County entirely. Lima, Toledo, Cincinnati, Cleveland, Youngstown and Findlay are entirely overrun. Their remaining civilian and military personnel have been evacuated. Head to the Dayton Safe Zone in the west or Stubenville and Pittsburgh safe zones in the east.

Update: The Dayton Safe Zone has been compromised. What is left of the 114th Armored Cav. and what's left the Third Ohio Volunteer Division are pulling back SSE and trying to make it into northern Kentucky. If you are in the area of Dayton try to head west as north, east and south of you are heavily infested.

Once again this is Radio Free Earth. We broadcast on multiple civilian HAM frequencies in sequential order. We are set to receive on civilian emergency and national guard frequencies. If anyone is still getting this, good luck and Godspeed. This is a recording.

....

crackle

....

crackle-wrble

....

crackle-ello?

Hello? Second Ohio Volunteer, this is the Fifth Mechanized Division. Respond.

....

Second Ohio Volunteer, this is the Fifth Mechanized Division. Respond.

....

*click*Fifth, this is the Second. Thank god, we've heard nothing from anyone for almost a week.

Second, this is colonel Highwall of the 119th Mechanized Brigade. What's left of the brass are trying to contact and organize intact military formations. What's your status son?

*click*Bad sir, the Eleventh Light and most of the Second Mechanized Battalion are trapped here in Columbus, we got around five thousand people with us. The Fourteenth Battalion is with the Sixth Light Brigade and the 442 Armored Troop are up in Delaware, they have about thirty thousand civvies in a small safe zone. We're all dug in and supplied, but both the Sixth and the Ninth are running at about 40% of the warm bodies we're supposed to have.

Not the worst I've have heard, at least you can feed yourselves.. Though I must ask. What about... Parabiological support?

*click*... Parabiological? We have dead people eating living people, but I sneaking suspicion that doesn't count. Does it?

-sigh- No son, it doesn't. as hard as it is to believe. There are mages, honest to God mages. We have several cabals seconded to us from Lexington and Baltimore. If you believe that.

*click*I can believe it sir.

Good. I've had contact with CO's who can't. I know it's a large pill to swallow, but we have dead people who won't stay dead, is anything else to much of a stretch?

*click*Sir. The existence of anything else isn't to hard for me. My pack are the Plain City Reavers. I'm a werewolf.

Komentarze


Darken
   
Ocena:
+1
Awesome, Awesome.
12-04-2009 20:57
Kastor Krieg
   
Ocena:
-1
Ano osóm po tym wręcz ścieka. I wreszcie jest sens mieć przepakowanych magów, potężne watahy wilkołaków i stare wampiry o potężnej krwi. Biorąc pod uwagę, że WoD ma świetne zasady do zombie już gotowe (Antagoniści), to nic tylko łapać Zbrojownię w garść i mordować się z zombiakami :D
12-04-2009 20:59
Darken
   
Ocena:
+2
Ja tam WoDu nie tknę, jedyna rzecz z mojej strony to gra Bloodspectres, która traktuje o łowcach nadnaturali.

Natomiast lubię zombiaki, lubi zabijanie zombiaków. Fajnie, jak mogę do nich strzelać z m16, ale jeszcze fajniej, jak mogę zrzucać na nich meteoryty czy rozszarpywać jako wilkołaki.

W sumie, to taki osobny system, z wskaźnikiem awesome podkręconym x10 względem tego, co podoba mi się w miarę w wod.
12-04-2009 21:09
Kastor Krieg
   
Ocena:
-1
Znaczy, WoDu jako mechaniki? A prącie bardzo, graj choćby i w bierki :P

Wataha wilkołaków szturmująca budynek zapełniony zombiakami, szukająca wytchnienia w Cieniu, opętane ilością mordu duchy, magowski ostrzał artyleryjski... Mniam.

To co, zagramy na jakiejś luźnej mechanice razem z Gerardem? :>
12-04-2009 21:25
Darken
   
Ocena:
0
Ok, to kiedy gramy? Tylko powtórz, gdzie mieszkasz? :)

Tak, jako mechaniki.

Poczytałem źródło i wygląda fajnie. Rozwalił mnie post "I don't like that the supernaturals are out in the open."

W sumie gotowa rzecz do grania.
12-04-2009 21:34
Kastor Krieg
   
Ocena:
-1
Uff, miałem wrażenie, żeś warszawski. Ale też można via net. Graliśmy w parę osób ostatnio przez TeamSpeaka choćby. Do klimatów "click.. shhh... Command, please respond!" to nawet w deseczkę pasuje. :D

A komentarz też mnie zabił. Zupełnie jakby ktoś wpadł na sesję Requiem i zapytał "Wszystko fajnie, ale czy moja postać naprawdę musi pić krew?" xD
12-04-2009 21:41
Wizzzard
   
Ocena:
+2
A dla mnie odgrzewane kotlety - nie mam nic przeciwko rozpierdusze z potężnymi nadnaturalami w rolach głównych, ale od zombiaków zjadających świat i odważnych american soldiers z nimi walczących to juź odruchów wymiotnych dostaję.
12-04-2009 22:09
Kastor Krieg
   
Ocena:
-1
Wszystko zależy od tego jak bardzo ci się zombiaki w takiej skali opatrzyły. Ja z filmów z zombiakami widziałem tylko Residenty. Dla mnie strzelanie się z nowoczesnej broni z zombiakami jest fajne. A takich możliwości jak łojenie się z nimi za pomocą mocy nadnaturalnych to jeszcze w ogóle nie uświadczyłem.
12-04-2009 22:15
Wizzzard
   
Ocena:
0
Ej - ja jestem zatwardziały dedekowiec, ja wycinać zobiaki na tysiąc i jeden sposób lubię. Z tym, że zombiacza post-apokalipsa w swojej najbardziej przaśnej postaci i z esetetyką wyciągniętą albo z RE'ów albo z całej masy mniej lub bardziej współczesnych filmów nijak do mnie nie przemawia. Ot tak, nie moja broszka.
12-04-2009 22:24
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A takich możliwości jak łojenie się z nimi za pomocą mocy nadnaturalnych to jeszcze w ogóle nie uświadczyłem.

A Deadlands? :D Nie dosc, ze masz moce, to jeszcze masz peacemakery i poncza. No i gatlingi :)
12-04-2009 23:43
Darken
   
Ocena:
0
Olaboga, a jak wyjdzie Weird Wars, to postrzelasz z trochę nowszej broni ale nie najnowszej do zombiaków. :)
12-04-2009 23:49
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
@Ramel
Praaaawie. Ale tam jesteś i tak człowiekiem, najwyżej kanciarzem albo szamanem, o nie ukrywajmy dość mikrych możliwościach w porównaniu z Czyniącymi z Awakening. A mi chodzi raczej o roznoszenie zombie-bydła na własnych kłach i pazurach, jako wataha wilkołaków. Nie ta skala troszku. Poza tym, skala zagrożenia też nie taka i zombie w Deadlandach nie są głównym i masowym wrogiem.

Wyobraź sobie, że wszyscy kowboje i cywile Dzikiego Zachodu się Wygrzebali. Masz dwa Winchestery, Peacemakera, dynamit i talię kart. Radź sobie.

To bardziej taka skala, gdzie nawet moce ci nie ratują tyłka, bo wróg mimo to ma przewagę. W końcu nie żyje (a więc wraca jako zombie!) 80% ludności świata!

@Darken
Ale po co mi do tego Weird Wars, skoro mam nWoD? Nie zamierzam się dla zombiaków uczyć nowego systemu, skoro mój ulubiony je supportuje.
12-04-2009 23:53
Gerard Heime
   
Ocena:
+3
Kastor, przeczytaj Wojnę Zombie (World War Z). To jest dopiero świetna zombie-postapokalipsa.
13-04-2009 00:09
Darken
   
Ocena:
0
Kastor, to tylko takie moje szturchanie Ramela. Czekam, aż wyjdzie Weird Wars w nowej edycji, stąd o tym wspominam.

Taki żarcik na 5 stopniu wtajemniczenia. Z lekką nutką campu. :)
13-04-2009 00:47
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Weird Wars jest blizej niz dalej. Spedzilismy nad nim kilka bezsennych nocy ostatnio. Wyglada swietnie. Z tym, ze tam strzelanie do zombiakow jest na drugim planie, na 1 jest jednak strzelanie sie z normalnymi wrogami.

Kastor - to masz w DL (Classic) orkiestre Texas Rangers. Wygrzebancy, wilkolaki, wampiry no i slabeusze, czyli kanciarze i s-ka :) Jasne, nie beda to magowie, ale pod laki i pijawki podejdzie :)
Ale jasne, bardziej pasuje HoE - tam w koncu masz postapocalipse z zombiakami. Czyli, jak to bylo w oWoD - Radioactive Cowboy :)
13-04-2009 09:49
Kastor Krieg
   
Ocena:
-1
Mhm, ale +western to dla mnie za dużo. Poza tym, głównym smaczkiem jest to, co widać w przykładzie - do niedawna ukrywające się nadnaturale ("Sir, to dla mnie nic nowego. Moja wataha to Plain City Reavers, jestem wilkołakiem" :P ) nagle wystawiają łby by ramię w ramię z ludźmi walczyć o przetrwanie. A tu o to samo walczą także potwory, które są całkowicie nieludzkie.

Krótko mówiąc, "gra" mi tutaj także to, że przed chwilą był to zwyczajny knujsko-mroczny nWoD i nagle nastąpił w nim kataklizm. Pulpowe systemy nie oddają tego, co trzeba.
13-04-2009 09:54

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.