» Stary Świat Mroku » Archiwum » Niebianski Chór

Niebianski Chór


wersja do druku

Jedna z dziewięciu tradycji.


Kiedy czytamy Ewangelie, znajdujemy na jej stronach opisy cudów dokonywanych przez Chrystusa. Podobne cuda czynione byly równiez przez Jego uczniów. Jednak te zdolnosci nie wygasly razem ze smiercia Apostolów - byli przeciez na swiecie swieci mezowie, którzy ze swojej wiary uczynili nie tylko opoke, ale i droge ku Zbawieniu.

Chociaz ludzie ci nie uwazali sie za magów - który to termin oznacza przeciez slugi Szatana - istnieli równiez przed Chrystusem. Z poczatku byli rozproszeni po calym swiecie. Pózniej jednak kaplan egipski Mentu-hetep otrzymal wizje, w której glos Pana kazal mu zwolac wszystkich Oswieconych ludzi wiary, by jednym glosem mogli spiewac hymn na Jego czesc.

Przybylo wielu magów, niektórzy z nieznanych wówczas Egipcjanom ladów. I choc byli róznych religii (niektórzy zreszta nie znali nawet tego pojecia), to wszyscy widzieli poza namacalna rzeczywistoscia Reke Najwyzszego. Wszyscy uznawali, ze istnieje jeden najwyzszy Byt, ze kiedys bylismy jednoscia w Jego lonie. I ze kiedys do tej jednosci powrócimy. Zebrani zawiazali pakt, zobowiazujac sie do pracy na rzecz Zjednoczenia, a swoja organizacje nazwali Niebianskim Chórem, bo wszyscy unisono spiewali na chwale Pana.

Koleje historii zmienialy sie. Po przyjsciu Chrystusa wielu Chórzystów zmienilo wiare widzac w Jezusie Boga w czlowieku. Inni zmieniali ja, kiedy zobaczyli jak sam kontakt z Mistrzem przebudzil Jego uczniów. W czasach upadku Imperium Rzymskiego gros Chórzystów stanowili chrzescijanie. Pierwsze wieki nowej ery byly tolerancyjne - prawde mówiac liczni Chórzysci byli twórcami badz propagatorami róznych herezji, z których jedne zostaly uznane, a inne potepione przez Kosciól. Pózniej jednak nadeszly zle czasy. Najpierw najazdy arabskie nastawily chrzescijan przeciw innowiercom i Chórzysci-poganie zaczeli byc gorzej traktowani. Pózniej Kosciól zaczal szukac sily w jednosci i tepic herezje. Tak doszlo do przesladowan chrzescijan i Chórzystów wyznajacych jakas forme licznych w tym czasie herezji. Szczególnie jedna z grup Chórzystów poswiecila sie zwalczaniu innowierców - byla to Kabala Czystej Mysli.

Az w koncu doszlo do tego, ze Kabala Czystej Mysli zostala wykluczona z grona Chórzystów. Nie stalo sie to jednak jej koncem - odrodzila sie jako konwencja Gabrielitów w Zakonie Rozumu. Z tej pozycji Kabala juz oficjalnie wypowiedziala wojne wszystkim heretykom - zgodnie z zasada "Jeden Bóg, jednen Kosciól, jedna wiara". Zaplonely stosy, na których ploneli Chórzysci, czarownice Werbena oraz Uspieni, którzy osmielili sie wierzyc inaczej.

Niestety, mimo ze Gabrielici nie nalezeli juz do Chóru ich winy spadly na Chórzystów, którzy byli posadzani o rozpetanie Inkwizycji. Poprawe sytuacji przyniosla reforma Valorana. To jemu Chór zawdziecza pozycje w Radzie Dziewieciu Tradycji. I to on byl osoba, dzieki której Chór otworzyl sie znów na magów "poganskich"

Dzis Niebianski Chór podnosi sie ze stagnacji i atrofii. Wzrasta swiadomosc duchowosci, a w miare jak slugi ciemnosci zaciskaja uchwyt na gardle rzeczywistosci, coraz wiecej smiertelników zwraca sie ku wierze. Niebianski Chór stara sie wspomóc ich w walce z wplywami zlego, w dazeniu ku Panu. Ci którzy ida za naukami swoich religii, zblizaja sie do swiatlosci. Sama zas religia jest obojetna dopóki prowadzi przed oblicze Stwórcy.

Jednak sily ciemnosci nie spia. Infernalisci i ich demoniczni panowie czyhaja tylko, by wciagnac Uspionych i Przebudzonych na sciezke grzechu. Technokracja juz dawno pozbyla sie Boga jako idei przestarzalej i niepotrzebnej, stawiajac sie jednoczesnie ponad nim. Oni wioda Masy ku pustce duchowej, która nie tylko oddala od Swiatla, ale otwiera bramy dla korupcji duszy. Z kolei Maruderzy, ci magowie - szalency, sa zaprzeczeniem wszystkiego, do czego dazy Chór. Gdzie Chór dazy do Jednosci, Maruderzy chca chaosu, dodatkowego strzaskania drobin Jedynego. Gdzie Chór daje otuche w wierze, Maruderzy wprowadzaja zamet, strach i szalenstwo. I w koncu - Maruderzy sprowadzaja do naszej rzeczywistosci stwory bedace pomiotem Szatana, nie troszczac sie o to, ze ich rajdy zostawiaja otwarte wrota dla inwazji demonicznych. Nawet sprzymierzency - magowie Tradycji wprowadzaja zamieszanie i niepokój do dusz owieczek Bozych. Wicca, New Age, wiara sluzaca jako narzedzie dla Woli - to wszystko ich pomysly. Szerzac mistycyzm zabijaja wiara pod nawalem pokretnych sciezek okultyzmu.

Niebianski Chór jest wiec sam w swojej misji. A przeciez na Wojnie Wstapienia sprawa sie nie konczy. Przeklety pomiot Kaina, bluzniercze bestialskie wilkolaki, duchy i upiory czyhajace na dzusze smiertelnych, upadle anioly - te wszystkie istoty powoduja, ze dzieci Boze zyja w swiecie wiecznego mroku, potegujac go jeszcze pod wplywem slug ciemnosci.

Paradygmat

Chórzysci wierza, ze kiedys caly swiat tworzyl jednosc w Bogu. Bogu, który przekracza podzialy religijne Uspionych, który jest zarówno Jahwe jak i Allahem, Chrystusem i kazdym innym czczonym przez ludzi bóstwem. Wszystkie te byty wyzsze tworza maski, które ograniczony ludzki umysl tworzy, by zrozumiec istote Najwyzsza.

Czlonkowie Chóru aspiruja do tego, by jak najlepiej poznac istote Jedynego - przez cnote posiadania Aniola Stróza (Awatara) sa w stanie bardziej zblizyc sie do absolutu Jedynego. Celem zas calej drogi Chórzysty jest tak idealne ogarniecie Boga, ze powróca z powrotem na jego lono i utworza z Nim jednosc, przez cala wiecznosc nurzajac sie w Jego chwale.

Rózne drogi prowadza do tego celu. Medytacje i kontemplacje pozwalaja wsluchac sie w iskierke Boga, która plonie w kazdym z nas i przez to nauczyc sie czegos o Nim. Z kolei medytacje ulatwiaja posty, ekstatyczne tance, czy umartwienia, które odrywaja ducha od materialnego ciala i wznosza go ku Panu. Z kolei ekstatyczne operacje na swietych tekstach, chóralne spiewy czy grupowe swiete obrzedy daja poczucie jednosci z innymi wyznawcami czy tez bezposrednio ze Stwórca.

To wszystko pomaga czlowiekowi wiary, jakim jest Chórzysta stawiac kolejne kroki na sciezce ku Oswieceniu. Ale nie tylko o osobisty rozwój tu chodzi. Niebianski Chór jest swiadom rozgrywki jaka toczy sie o dusze smiertelników Miedzy silami wysysajacej wiare Technokracji, siejacych zniszczenie Nefandi i Maruderami a Tradycjami zwodzacymi od utartych sciezek Pana, Chórzysci opiekuja sie owieczkami Bozymi, traktujac to jak swoja powinnosc i okazje do poslugi pasterskiej, która uswiadamia dzialanie Boskiej Reki w calym dziele stworzenia.

Coz czasy sa trudne dal pasterzy Pana, bo czasy Jedni minely. Teraz króluje wielosc, chaos i zamieszanie, w którym iskierki Boga miotaja sie, by odnalezc Swiatlo. Kiedys jednak nadejdzie czas Rekonsyliacji - Zjednoczenia. Wtedy wszyscy i wszystko powróci na lono Pana.

Tych czasów oczekuje Chór i ich przyblizeniu sie poswieca.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


~Inkwizytor

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Chociaz ludzie ci nie uwazali sie za magów - który to termin oznacza przeciez slugi Szatana"

A trzej Medrcy ze Wschodu, zwani również magami?
16-03-2004 16:03

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.